wtorek, 29 lipca 2014

Powidła śliwkowe bez mieszania


   Przepis jest autorstwa Danuty i Zbigniewa Harasimowiczów, gospodarzy AgroChatki w Bierzwniku.
















    5 kg śliwek bez pestek (najlepiej z przełomu września i października) zasypuje się 1 kg cukru,  dodaje 3 łyżki octu (chroni on przed inwazją muszek owocówek) i pozostawia na 12 godzin. Smaży się powidła na małym ogniu przez 2 dni (można dłużej) bez mieszania. Gorące powidła nakłada się do wyparzonych słoików i zakręca pokrywkami.
   U państwa Harasimowiczów można skosztować także innych ich wytworów, w tym: smażonego lina, paprykarza z lina i leszcza, jajecznicy z boczkiem na jajkach zielononóżek, naparu z mieszanki mięty, pierogów ich mamy oraz piwa pszenicznego warzonego  przez ich syna.
   I gościnność i kuchnia rodziny Harasimowiczów są wysokiej próby.

   W istocie wszelkie konfitury, dżemy i powidła można przygotować bez mieszania. Nie trzeba też pozostawiać na 12 godzin owoców w cukrze - a więc nie jest konieczne  używanie octu - wystarczy na dno garnka wlać odrobinę wody (pół szklanki) i to tylko wtedy, jeśli przygotowana masa owocowa nie puściła jeszcze soku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz